2 września 2017 r. łowicki oddział PTTK zaprosił amatorów jazdy rowerem na rajd upamiętniający 200. rocznicę śmierci Marii Walewskiej. Pomimo zdecydowanie przedwczesnej, jesiennej aury i silnego wiatru, zaproszenie przyjęło 30 osób, zapewne miłośników historii regionalnej. Pierwszym miejscem, do którego dotarli uczestnicy rowerowej wyprawy była Kiernozia – miejscowość dzieciństwa, młodości i spoczynku ciała Marii z Łączyńskich Walewskiej. W scenerii parku i pałacu Łączyńskich, komandor Adam Szymański, przybliżył cyklistom krótkie ale burzliwe życie bohaterki rajdu. O losach rodziny Łączyńskich, jej związkach z Kiernozią, historią kiernoskiej świątyni i tajemnicą grobu Marii opowiedział w kościelnym zaciszu proboszcz parafii św. Małgorzaty, ksiądz Maciej Zakrzewski. Zaintrygowani kolejnymi opowieściami o losach późniejszej hrabiny d’Ornano, uczestnicy wycieczki wyruszyli do Walewic. Zwiedzanie XVIII-wiecznego, klasycystycznego pałacu Walewskich, w którym mógł przebywać Napoleon, pozwoliło przenieść się w czasy epoki i poczuć klimat jednego z najgłośniejszych romansów w historii Europy. Jednocześnie skłaniało do zadumy nad losem Szambelanowej. Dla jednych zapewne rozpustnej żony, dla innych zakochanej a może nieszczęśliwej kobiety, albo po prostu patriotki.
Walewice to jednak nie tylko odległa historia. Kompleks pałacowy otoczony parkiem okazał się świetnym miejscem na ognisko, ogrzanie i posilenie się gorącymi kiełbaskami, przygotowanymi przez Stadninę Walewice. A ostatnim, ale bardzo ciekawym punktem programu, było oglądanie współczesnej walewickiej stadniny koni i podziwianie wierzchowców rasy półkrwi angloarabskiej.
Każdy uczestnik, liczącego 75 km., rajdu otrzymał pamiątkowy znaczek z wizerunkiem Marii Walewskiej i „porcję” ciekawej historii naszego regionu.