Przewodnicy pogłębiają wiedzę na szkoleniach

Sezon przewodnicki już za chwilę ruszy pełną parą, ale przewodnicy cały czas poszerzają swoją wiedzę, by jak najdokładniej i jak najciekawiej przekazać informacje turystom o naszych atrakcjach w regionie.

Dnia 3 marca br. dzięki uprzejmości Marzeny Kozaneckiej-Zwierz, Dyrektor Muzeum w Łowiczu odbyło się szkolenie z obrazów znajdujących się w stałej ekspozycji muzeum, a które powróciły po konserwacji. Jest to zbiór 17 obrazów z okresu XVII – pocz. XX wieku. Były to m.in. obrazy rajców miejskich Rubinowicza i Niesułkowskiego, króla Jana III Sobieskiego, czy kasztelana łęczyckiego Macieja Grabowskiego. Niezmiernie ciekawy jest „Portret Damy” autorstwa Bolesława Jana Czedekowskiego. Osobno wartymi uwagi obrazami był cykl świętych z parafii w Żelaznej; św. Rocha, św. Piotra i św. Pawła. Znalazły się też obrazy o tematyce regionalnej „Widok na Bzurę w Łowiczu” Aleksandra Krawczyka oraz portret związanego z Łowiczem Jana Zdzisława Konopackiego. Ciekawostką jest również wizerunek orła z insygniami autorstwa Marcellego Bacciarellego, który miał stanowić malowidło do karety króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. O wszystkich ciekawostkach niezmiernie interesująco opowiadała dyrektor Marzena Kozanecka-Zwierz.

Dnia 9 marca kolejne szkolenie przewodnickie odbyło się przy okazji otwarcia wystawy „Moda nieborowskich dam”. Dzięki Monice Antczak kurator Muzeum Narodowego w Arkadii i Nieborowie w muzeum zaprezentowało suknie ze zbiorów radziwiłłowskich z XIX wieku oraz rekonstrukcje sukni powstałych na podstawie obrazów znajdujących się w zbiorach. Otwarcie wystawy połączone z wykładem kustosz wystawy Barbary Szewczyk i rekonstruktorki sukni Marii Molendy było fascynująca podróżą do świata mody XIX i pocz. XX wieku. Dowiedzieliśmy się, czym charakteryzują się suknie empirowe i biedermeier, czym jest krynolina, turniura i princeska. Poznaliśmy tajniki mocowania sukni. Niezmiernie ciekawa była oryginalna suknia ślubna Anny z Lubomirskich Radziwiłłowej, żony ostatniego z Radziwiłłów nieborowskich – Janusza. Ekspozycja zdominowała dwie sale pałacu – Salon Biały i Salon Czerwony. W sumie zaprezentowanych zostało kilkanaście sukni, pojedynczych bluzek, elementów bielizny oraz peniuar.

Szkolenia wzbudziły duże zainteresowanie łowickich przewodników, którzy bardzo licznie odliczyli się w obu placówkach. Znacząco podniosły one poziom wiedzy łowickich przewodników. A to jeszcze nie wszystko, bo już niedługo szkolnie w Żelazowej Woli, kolejne szkolenie w Nieborowie ze zmian na ekspozycji oraz szkolenie w Muzeum Guzików w Łowiczu.

Tekst: Zdzisław K., zdjęcia: Agnieszka W., Joanna S., Aneta K.