“Szprycha” na 69. Centralnym Zlocie Turystów Kolarzy

W dniach 20–26 sierpnia 2023 roku odbył się 69. Centralny Zlot Turystów Kolarzy. Głównym organizatorem zlotu na zlecenie Komisji Turystyki Kolarskiej ZG PTTK były Mazury PTTK w Olsztynie. Biuro zlotu mieściło się na terenie ośrodka wypoczynkowego „Wagabunda” w Mikołajkach. W imprezie wzięło udział 300 cyklistów z całej Polski w tym 6 z KTK „Szprycha” z Łowicza. W sobotę 20 sierpnia o godzinie 18:00 nad Jeziorem Mikołajskim nastąpiło oficjalne otwarcie zlotu. Uczestników przywitali przedstawiciele władz samorządowych oraz organizatorzy. Na zakończenie uczestnicy mogli wysłuchać recitalu muzyka Romana Tkaczyka. Każdy otrzymał okolicznościowy znaczek, mapę wielkich jezior mazurskich i przewodnik, co miało pomóc przy planowaniu wycieczek rowerowych. Za dodatkową opłatą można było skorzystać z wycieczek autokarowych lub spływu kajakowego rzeką Krutynią. Trasy rowerowe uczestnicy organizowali i pokonywali we własnym zakresie. Pomocą miały służyć trasy zaproponowane przez organizatora zlotu. Członkowie naszego klubu rozpoczęli swoją przygodę z wielkimi jeziorami mazurskimi od wyjazdu do Mrągowa, stolicy polskiego country. Zwiedzili słynny amfiteatr nad jeziorem Czos. W tym dniu przekręcili 73 km. Następnego dnia wyruszyli do leśniczówki Pranie, pięknie położonej nad jeziorem Nidzkim, gdzie znajduje się muzeum K. I. Gałczyńskiego. Poeta przebywał tu w latach 1950 – 1953. Tu napisał m.in. poemat „Niobe”, dla którego inspiracją była antyczna rzeźbą znajdująca się w pałacu nieborowskim. Po drodze zwiedzili wypoczynkową miejscowość Ruciane-Nida oraz Wojnowo, gdzie zwiedzili polską cerkwie prawosławną, a przewodnikiem była zakonnica z monasteru Zaśnięcia Matki Bożej znajdującego się w sąsiedztwie cerkwi. Przed wejściem do świątyni musieli założyć specjalne fartuchy zasłaniające całkowicie nogi. W tym dniu przekręcili 61 km. W kolejny dzień postanowili objechać największy akwen w Polsce – jezioro Śniardwy. Do przejechania było 80 km, a w miejscowości Wierzba skorzystali z promu przekraczając w poprzek jezioro Bełdany. W czwartym dniu zlotu obrali kierunek na miejscowość Plecki. Znajduje się tu oryginalne muzeum regionalne im. Walentyny Dermackiej z Sapiehów. Jego główne zbiory, to glazurowane figury gliniane autorstwa Władysławy Prucnal z Medyni Głogowskiej. Na niewielkiej przestrzeni wystawowej umieszczono kilka tysięcy eksponatów, a przedstawiają one sceny z życia wsi, sceny religijne, a także wybitne postacie. Oprócz dzieł tej artystki są tu prace innych twórców.
Jeszcze tego dnia zwiedzili muzeum przyrodnicze w Krutyni i park dzikich zwierząt w Kadzidłowie pokonując w sumie 61 km. Kolejny dzień, to wyjazd do Rynu i objazd jeziora Tałty, a także jeziora Ryńskiego. W samym Rynie zwiedzili potężny krzyżacki zamek, po którym oprowadzał przewodnik w stroju rycerza zakonnego. Większość zamku zajmują pomieszczenia hotelowe, które nie są udostępnione do zwiedzania. Jeszcze tego dnia o godzinie 19:00 na terenie ośrodka „Wagabunda” nastąpiło oficjalne zakończenie zlotu. Organizatorzy podziękowali uczestnikom za udział w zlocie. Można było zabrać głos i ocenić organizację imprezy. Był też czas na wręczanie zdobytych odznak turystycznych, a na koniec zapłonęło ognisko, przy którym można było się podzielić wrażeniami ze zlotu.
W sobotę, już po zakończeniu zlotu postanowili dokładniej zwiedzić Mikołajki i odbyć rejs statkiem po jeziorze Mikołajskim, Bełtany i Śniardwy. Podczas spaceru po mieście zwiedzili ciekawe muzeum reformacji i ewangelicki kościół.
W sumie nasi klubowicze pokonali ponad 400 km. poruszając się głównie szlakami rowerowymi w tym Mazurską Pętlą Rowerową. Jakość dróg była zróżnicowana. Były nowiutkie asfaltowe ścieżki rowerowe, drogi żwirowe o dobrej jakości i z męczącą tarką, a także drogi gruntowe na których czasami musieli walczyć z piachem. Teren był też wymagający ze względu na ukształtowanie. Trzeba było pokonywać codziennie mniejsze lub większe wzniesienia, ale dla wprawionych członków naszego klubu nie był to powód do narzekań. Wszystko rekompensowały piękne, mazurskie widoki. Dla naszych cyklistów była to kolejna, udana wyprawa rowerowa.
tekst: ASz., zdjęcia: KTK “Szprycha”, Miasto Mikołajki