W długi, majowy weekend członkowie łowickiego oddziału PTTK wybrali się w Góry Stołowe. Na bazę noclegową wybrano Kudowę Zdrój.
Pierwszego dnia rozpoczęliśmy wędrówkę od Czermnej, w której znajduje się Kaplica Czaszek ze szczątkami ponad 21 tys. ofiar wojen i zarazy. Idąc przez wieś obejrzeliśmy Pomnik Trzech Kultur (polskiej, czeskiej i niemieckiej), a następnie w drewnianej chacie ruchomą szopkę. Głównym punktem dnia były Błędne Skały – labirynt z bloków skalnych o wysokości ok. 5-6 m. Jest to jedna z atrakcji Parku Narodowego Gór Stołowych. Poruszając się wyznaczonym szlakiem należy przeciskać się w niektórych miejscach przez bardzo wąskie szczeliny, co udało się naszej dwunastoosobowej grupie. Tego dnia pokonaliśmy ok. 26 km.
Drugi dzień pobytu to przejście przez kolejny labirynt skalny, tym razem na najwyższym szczycie Gór Stołowych – Szczelińcu Wielkim (919 m). Idąc oznakowaną trasą napotykaliśmy formy skalne, głębokie szczeliny, tarasy widokowe, którym nadano nazwy m.in. Żółw, Wielbłąd, Kwoka, Słoń, Małpolud, Piekiełko, Fotel Pradziada.
Trzeciego dnia wybraliśmy się do czeskiego Skalnego Miasta – Adrspach. I tutaj znów napotkaliśmy okazałe piaskowe formy skalne, które dzięki swoim kształtom nazwano m.in. Dzban, Głowa Cukru, Ząb Karkonosza, Starosta i Starościna. W drodze powrotnej zwiedziliśmy barokową bazylikę w Wambierzycach.
Ostatniego dnia pobytu w Górach stołowych wybraliśmy się do Kłodzka i znajdującej się tutaj twierdzy. Przeszliśmy labirynt, który tworzą korytarze minerskie, a główną jego atrakcją jest 14 metrowy odcinek, którego wysokość sięga 90 cm i szerokość 60 cm.
Wyjazd ten pozostawi wiele niezapomnianych wspomnień.
Tekst: TW, zdjęcia: ZK, ASz.